Maj 2007 roku to moment przełomowy z punktu widzenia osób rozważających emigrację. To właśnie wtedy rząd Holandii podjął decyzję o otwarciu swoich granic dla obywateli nowo przyjętych do Unii Europejskiej państw. Zgodnie ze wstępnymi szacunkami zakładano, że liczba Polaków w Holandii nie przekroczy 15-20 tysięcy. O tym jak bardzo błędne okazały się te statystki można było przekonać się już rok później, kiedy w Holandii zamieszkało aż 100 000 obywateli RP. Obecnie w tym kraju jest nas przeszło dwa razy tyle. Z czego wynika tak duże zainteresowanie tą częścią Europy i dlaczego Polacy w Holandii stanowią tak licznie reprezentowaną mniejszość?
Codzienne życie w Holandii z perspektywy Polaka
Podstawowym czynnikiem, który motywuje nas do wyjazdu za granicę są oczywiście kwestie zarobkowe. Tutaj sytuacja prezentuje się nader korzystnie. Mimo, że same koszty życia w Holandii na tle innych krajów Europy nie należą do najniższych, to w praktyce, bazując na wynagrodzeniu przeciętnego polskiego emigranta, co miesiąc można odłożyć tu co najmniej 500 euro. Naszym rodakom sprawę dodatkowo ułatwia fakt przynależności do Unii Europejskiej, co pozwala uniknąć wielu obciążeń podatkowych, takich jak np. tych od oszczędności czy związanych z podatkiem drogowym.
Bez względu zatem na to ile kosztuje utrzymanie w Holandii, żyjąc oszczędnie możemy w relatywnie krótkim czasie wrócić do Polski z pieniędzmi zebranymi na nowy samochód, wkład własny niezbędny do wzięcia kredytu hipotecznego czy też zaoszczędzić znaczną kwotę, którą zainwestujemy w podniesienie naszych kwalifikacji zawodowych.
Jeśli z kolei chcielibyśmy pozostać w Niderlandach, odłożone fundusze można przeznaczyć m.in. na rozruch własnego przedsiębiorstwa. Jednym z ciekawszych i bardzo satysfakcjonujących sposobów na zarobek jest tutaj np. otwarcie sklepu internetowego. Wiele spośród holenderskich producentów i hurtowni udostępnia możliwość wysyłania towaru ze swoich magazynów bezpośrednio do wskazanych klientów końcowych, dzięki czemu unikamy konieczności ponoszenia dużych inwestycji na start.
Z innych zalet związanych z tym jak się żyje w Holandii Polakowi warto wspomnieć również o łatwości pozbycia się odczucia tęsknoty. W miastach takich jak Haga czy Rotterdam, gdzie liczba mieszkańców polskiej narodowości jest szczególnie duża, nietrudno o polskie sklepy czy obiekty gastronomiczne. Ponadto nie brakuje również rzymskokatolickich parafii personalnych, organizujących msze w naszym ojczystym języku.
Jak wygląda życie Polaków w Holandii bez znajomości języka?
Brak znajomości niderlandzkiego czy nawet angielskiego nie stanowi żadnej istotnej przeszkody dla osoby przyjezdnej. Zdecydowana większość na co dzień żyjących w Holandii Polaków wykonuje zawody niewymagające biegłego posługiwania się tymi językami. Wspomniane obszary zatrudnienia to przede wszystkim budownictwo, produkcja rolna oraz ogrodnicza, a także przemysł spożywczy. Oczywiście fakt ten wcale nie oznacza, że wśród polskich emigrantów w Holandii nie spotkamy ludzi wykonujących bardziej wymagającą pracę. Dosyć częstym scenariuszem jest sytuacja, w której zaczynamy karierę w prostej branży, a z biegiem czasu i oswajania się z ogólną specyfiką życia w Holandii pniemy się coraz wyżej. Wśród naszych rodaków odnaleźć można zarówno pracowników szeroko rozumianego sektora przemysłowego, jak i innych zawodów, w tym m.in.:
- lekarzy,
- urzędników państwowych,
- programistów i informatyków,
- pracowników biurowych,
- prawników,
- księgowych,
- doradców finansowych
- czy tłumaczy, specjalizujących się w szczególności w usługach dedykowanych Polakom w Holandii.
Jeśli zatem myślisz o czasowej lub stałej emigracji z Polski, Niderlandy stanowią kierunek zdecydowanie warty rozważenia. Wielu naszych rodaków związało swoją przyszłość właśnie z tym krajem, zakładając w nim rodzinę, kupując domy i mieszkania oraz posyłając dzieci do szkół holenderskich.